Dom Kultury w Rybniku-Chwałowicach
Rybnik ul. 1 Maja 91B, tel. 32 4216222
zaprasza na spotkanie z cyklu: PODRÓŻE W NIEZNANE
w czwartek 21 maja 2015 r. o godz. 18.00
Ania Sosna i Renata Sosna
„Wołosate
- Ustroń, Główny Szlak Beskidzki - 500 km w 23 dni”
Ania
Sosna i Renata Sosna, córka i mama, dziewczyny z podrybickiech Jankowic, zapraszają
na opowieść ze swojej wędrówki najdłuższym górskim szlakiem w Polsce.
Wstęp wolny!
Czerwony
Szlak - Główny Szlak Beskidzki prowadzi nieprzerwanie przez ponad 500 km z Ustronia do
Wołosatego przebiegając przez
najpiękniejsze pasma Beskidów (Beskid: Śląski, Żywiecki, Sądecki, Niski)
oraz przez Bieszczady. Pasma: Policy i Gorców, nie pomijając najważniejszych
szczytów i miejsc widokowych, takich jak: Stożek, Barania Góra, Babia Góra,
Polica, Turbacz, Lubań, Przechyba, Radziejowa, Jaworzyna, Kozie Żebro,
Chryszczata, Okrąglik, Smerek, Tarnica i Halicz. Fascynuje panoramą Beskidu
Śląskiego i rozciągających się przepięknych bieszczadzkich połonin. Przebiega
przez Babią Górę, najwyższy szczyt Beskidów, oraz niezwykle urocze Jeziorka
Duszatyńskie. Na szlaku można spotkać dziką zwierzynę i ptactwo. Pomijając cenne
walory przyrodnicze, szlak prowadzi przez wiele ciekawych miejscowości, jak:
Ustroń, Rabka, Krościenko nad Dunajcem, Rytro, Krynica, Hańczowa, Komańcza,
Cisna czy Ustrzyki Górne. Szlak wyznakował Kazimierz Sosnowski w latach
1924-1935 i jego też imię szlak nosi. Początkowo w okresie międzywojennym
prowadził z Ustronia aż na Stoh (trójstyk ówczesnych granic Polski, Rumunii i
Czechosłowacji) w Górach Czywczyńskich (Karpaty Wschodnie), a jego długość
wynosiła ok. 750 km .
Z ciekawostek warto odnotować, że: szlak przebiega przez 8 pasm górskich (teren
3 województw, 11 powiatów oraz 30 gmin), na szlaku mamy okazję
zwiedzić 4 parki narodowe (Babiogórski, Gorczański, Magurski i Bieszczadzki) i
7 miast (z czego 3 uzdrowiska - Ustroń, Rabka i Krynica-Zdrój), szlak na
odcinku 37,5 km
wiedzie granicą państwową (11,5
km granicą polsko-czeską i 26 km granicą
polsko-słowacką).
Przejście
całego szlaku gwarantuje wiele atrakcji i satysfakcji, o czym przekonały
się Ania i Renata Sosna. Doświadczyły
one: wędrówki przez różne krajobrazowo pasma górskie, bogactwa roślinności
i oraz zaliczyły wszystkie stany pogodowe (słońce, deszcz i mgła). A wszystko dla: całkowitej wolności
(brak rezerwacji noclegów, własny namiot i prowiant), oderwania się od
codziennych problemów (brak zasięgu telefonii, specyficzni ludzie i rozmowy),
czasu na refleksje i smakowanie piękna, realizacji zwariowanych pomysłów i
marzeń. Nocowały: pod gwiazdami na
Połoninie Caryńskiej (wschód słońca), w deszczu i mgle (wśród mogił z I i II
wojny na Chryszczatej), w wiacie Magurskiego PN (niedaleko Przełęczy
Hałbowskiej, gdzie w lipcu 1942 r. rozstrzelano 1250 Żydów), w studenckich
bazach namiotowych (np. nad wodospadem w Wisłoczku). Podziwiały: piękno mijanych miejsc (chmury na Kordowcu, mgły na
Babiej Górze, ukryty w mgłach i wrzosach cmentarz na Rotundzie, zaprojektowany
przez Dusana Jurkovicia, cerkwie Beskidu Niskiego. Niespotykane spotkania z ludźmi: motocykliści koło Duszatyna,
chłopak z Przeł. Żebrak, historia babci Nowakowej, gorąca herbata z termosu
Jaśka, spotkania w drodze do bacówki w Bartnem, obietnica złożona kobiecie w
Beskidzie Sądeckim. Trudne chwile: zniszczenie
jedynych butów od ciepła ogniska, spotkanie w Gorcach psa-przyjaciela,
błądzenie we mgle w drodze na Halę Krupową. Co daje taka wędrówka: wiarę we własne siły, że poradzimy sobie z
każdą przeciwnością, zrozumienie, że człowiek tak naprawdę niewiele potrzebuje
do życia.
Ania Sosna - studentka I roku elektrotechniki AGH w Krakowie. Wielbicielka przygód,
wędrówek górskich, zwiedzania pałaców, zwłaszcza tych opuszczonych i
zrujnowanych. Wesoła i pełna życia. Do jej pasji należą także taniec i modelarstwo.
W 2013 r., wędrując po polskich, czeskich i słowackich Beskidach, zdobyła
potrójną Międzynarodową Odznakę Turystyczną „Beskidy” (I edycja). W 2014 r.
przeszła w 23 dni ok. 500 km
Głównym Szlakiem Beskidzkim z Wołosatego do Ustronia (Złota Odznaka Głównego
Szlaku Beskidzkiego).
Renata Sosna - pracownik administracyjny Politechniki Śląskiej.
Pasje: górskie wędrówki, odkrywanie nowych miejsc i ludzi, historia. W 2014 r.
przeszła ok. 500 km
Głównym Szlakiem Beskidzkim z Wołosatego do Ustronia (Złota Odznaka Głównego
Szlaku Beskidzkiego).- W każdej chwili
jestem gotowa spakować plecak i wyruszyć na spotkanie piękna. Ono nadchodzi
niespodziewanie i jak czarodziejska różdżka odmienia nasze życie. Zachwyca mnie
różnorodność - różnorodność przyrodnicza i kulturowa, odmienność świata, który
każdy z nas nosi w sobie.